Żeglowanie na pływach to oczywiście żeglowanie w Wielkiej Brytanii. Wracamy tam po kilku latach stęsknieni i gotowi na wyzwania jakie wiążą się tamtejszymi warunkami nautycznymi. Zabieramy zegarki i tablice wyznaczające czas pływów morskich.
O co chodzi z tymi pływami morskimi? „Don’t blame it on the sunshine, don’t blame it on the moonlight…” – śpiewał kiedyś Michael Jackson, ale w przypadku pływów to właśnie Słońce i Księżyc są głównymi winowajcami ;). Pływy morskie, czyli przypływy i odpływy, to nic innego regularne podnoszenie się i opadanie wody świadczące o zmianie poziomu wody oceanu. Dzieje się tak w wyniku oddziaływania grawitacyjnego Słońca i Księżyca.
Wielka Brytania to jedno z miejsc, gdzie zmienność pływów możemy poznać i zrozumieć poprzez ich doświadczanie. Są tam miejsca, do których można wpłynąć tylko w określonym czasie dnia lub nocy. To samo dotyczy wypłynięcia z tychże portów. Plan trasy układany więc będzie w dużej mierze tak aby dostosować się do wody, której poziom pozwoli naszej łodzi na swobodne zanurzenie.
Akwen jaki wybraliśmy dla naszego rejsu morskiego to Solent – cieśnina dzieląca Wyspę White od wybrzeża brytyjskiego. Choć cała wyspa Wielkiej Brytanii ma tradycje żeglarskie, Solent jest jednym z najpopularniejszych miejsc wybieranym na krótkie wyprawy i rejsy szkoleniowe. Na tym terenie aż roi się od wyzwań nautycznych. To właśnie Wyspa White co roku w pierwszą sobotę po ostatnim wtorku lipca przyciąga tysiące żeglarzy na wyjątkowy tydzień wyścigów regatowych zwany Cowes Week.
Podczas rejsu teorię przekujemy w praktykę. Będzie wyznaczanie kursu na mapie i żeglowanie wzdłuż wyznaczonej trasy. Przypomnimy sobie informacje o kompasie i jego rodzajach. Oprócz pływów trzeba wziąć pod uwagę prądy morskie, a te na wodach Wielkiej Brytanii mają również wielką siłę. Do tego przeszkody… bojki oznaczone we właściwy sposób dla informacji jaką mają przekazać będą pojawiały się co chwilę. Światła nawigacyjne to stały element ułatwiająco – rozpraszający ;). Mamy te stałe informacyjne: oświetlone bojki, oznaczone latarnie i wejścia do portów. Musimy jednak wziąć pod uwagę też duży ruch na Solent, szczególnie latem kiedy trwa szczyt sezonu.
Żeglując na Solent odwiedzimy wiele miejsc, każde ciekawe na swój sposób. Wychodzimy z Gosport, małego miasteczka słynącego z przemysłu stoczniowego. Ktokolwiek zawita w tym miejscu powinien odwiedzić Royal Navy Submarine Museum, gdzie dowiemy się wszystkiego o historii okrętów podwodnych. Wśród eksponatów jakie tamy zobaczymy na wyjątkową uwagę zasługuje HMS „Aliance” – okręt podwodny zbudowany po II wojnie światowej.
Innym miejscem jakie odwiedzimy jest Cowes. Mało kto wie, że miasto to jest blisko związane z Polską. Tutaj w latach 30 XX wieku zostały zbudowane między innymi dwa polskie niszczyciele typu Grom, które były jednymi z największych i najlepiej uzbrojonych jednostek tego typu na świecie. W 1942 r. jeden z nich – ORP „Błyskawica” pomógł w odparciu nalotu niemieckiego na miasto. Do tej pory w mieście działa Towarzystwo Przyjaciół ORP „Błyskawica”. Odwiedzając miasteczko zawsze można liczyć na dobre towarzystwo zagorzałych żeglarzy, a w sezonie dodatkowo na szereg koncertów szantowych.
Jacht, na którym zmierzymy się z falami w Wielkiej Brytanii to Thalia – Sigma 400. Projekt łodzi pochodzi z Humphreys Yacht Design – rodzinnej firmy projektującej jachty od 1972 roku. Tamtejsze studio łączy rodzinne tradycje i doświadczenie w projektowaniu z najnowszymi kierunkami i technologiami wykorzystywanymi w tworzeniu łodzi żaglowych i motorowych. Studio HYD zaprojektowało szereg jachtów z serii Oyster, Azuree czy Elan.
Nasza Thalia łączy w sobie elegancję i wygodę. Przestrzeń części wspólnych swobodnie mieści do 7 osób. Salon, stół nawigacyjny i mesa tworzą całość gdzie załoga spędzać będzie wspólne chwile.
Na jachcie znajdują się trzy podwójne kabiny. Zaprojektowane są tak, aby cała przestrzeń była zagospodarowana. Mamy tu też dwie łazienki, które dzielone są pomiędzy wszystkich uczestników rejsu.
Niewątpliwą zaletą naszej Thalii jest fakt, że na początku roku 2019 cały sprzęt nawigacyjny został wymieniony na nowy i spełnia najwyższe standardy.
Kalendarz rejsów
Do zobaczenia
Offshore Adventure Akademia Sportów Wodnych