Ateny, to tutaj rozpoczynamy nasz rejs po Morzu  Śródziemnym w maju 2015 roku.

Podobno Grecy po stworzeniu świata niezbyt zadowoleni ze skalistego półwyspu, poprosili Stwórcę o dodatkowy kawałek ziemi. Przychylając się do tej prośby Bóg sięgnął po garść skał i rzucił je daleko w morze. Tak powstały Cyklady – boskie wyspy.

Nie bez przyczyny Cyklady są uważane za raj na ziemi – miejsce to stanowi niesamowite połączenie kultury, historii i kuchni, a kryształowo czyste wody i kolorowe plaże dodają mu tylko atrakcyjności.

Coś dla ducha…

Nazwa Cyklady – po grecku Kiklades – wywodzi się od określenia „krąg wokół Delos”, gdyż w centrum wysp znajduje się święta wyspa Delos. Warto się tu wybrać aby poczuć ducha starożytności – niezamieszkana Delos, miejsce narodzin Appolina i Artemidy – słynie z perełek architektury starożytnej. Zachowały się tu pozostałości Agory Kompetialistów, Sanktuarium i trzy świątynie Apollina, Sanktuarium Dionizosa, mury Dzielnicy Teatralnej i teatru.

Z kolei w najwyższych górach, na największej wyspie archipelagu Cyklad – Naksos, miał przyjść na świat sam Zeus. Nie można też nie wspomnieć o wyspie Milos, to tutaj w 1820 roku odnaleziono posąg Afrodyty, zwany Wenus z Milo, stojący obecnie w Luwrze. Marmur z którego wykonano rzeźbę pochodzi z innej wyspy Cyklad – Paros. Stare miasto w Parikii, głównym mieście wyspy prawie w całości zbudowane jest z tego kamienia.

Rejs po Cykladach nie może odbyć się bez zwiedzania wizytówki Cyklad – Santorini. Ta niesamowita wyspa stanowi wierzchołek ogromnego, zanurzonego w morzu wulkanu. Słynie z czarnych i czerwonych plaż a charakterystyczne wydrążone w wulkanicznej skale białe domy z niebieskimi drzwiami i okiennicami kaskadami pokrywają zbocza wysokich klifów tworząc bajeczne krajobrazy. Po spacerze stromymi wąskimi uliczkami warto przysiąść w kawiarence z kieliszkiem doskonałego wina i podziwiać cudowny zachód słońca w Oia.

Coś dla ciała

Czy na Cykladach można spotkać długie piaszczyste plaże jak na Karaibach. Oczywiście, te najlepsze znajdują się w małych zatoczkach, których klify chronią je przed wiatrem i, na szczęście, przed tłumami turystów. Co jest nagrodą za znalezienie tych niesamowitych i ukrytych małych zatoczek? Idealnie turkusowe wody, których nie znajdziecie nigdzie indziej na Morzu Egejskim. Znajdziecie tu też inne atrakcje…chociażby Kithnos, ta wyspa pokryta łagodnymi wzgórzami oferuje turystom źródła termalne.

A jeśli mamy ochotę zaszaleć na imprezie idealna będzie Mykonos, nazywana „grecką Ibizą”. Beztroskie życie toczy się tutaj od rana do późnej nocy. Wyspa pełna jest dyskotek, barów i klubów nocnych, a zmęczeni nocnym szaleństwem turyści wypoczywają na pięknych plażach lub spacerują podziwiając urokliwy port bądź Małą Wenecję – dzielnicę z charakterystyczną włoską architekturą. Najbardziej efektownym jednak elementem krajobrazu Mykonos są XVI-wieczne wiatraki nad brzegiem morza.

Znaną na cały świat grecką kuchnią rozkoszować się można w niezliczonych tawernach, kawiarniach i restauracjach. Grecja słynie jest z prostej, zdrowej kuchni opartej na świeżych produktach i, oczywiście, świeżych rybach i owocach morza. Cyklady nie są wyjątkiem – można tu znaleźć wszystkie specjały kuchni greckiej. Za to świeżo złowione ryby z grilla z oliwą z oliwek i cytryną lub owoce morza do wyboru: smażone, grillowane, faszerowane to prawdziwy rarytas dla najbardziej wymagających smakoszy.

Cyklady to wspaniałe miejsce do uprawiania sportów wodnych. Za sprawą meltemi, wiatru wiejącego od czerwca do września, znajdują się tu świetne warunki do uprawiania żeglarstwa oraz windsurfingu. Bogactwo podwodnego świata Cyklad daje wspaniałe możliwości do nurkowania.

Cyklady to niezliczona ilość wysp i wysepek. Na wielu z nich leniwe popołudnia oddają charakter i specyfikę typowo greckiego życia.

Odkrywanie mniejszych wysp jest doskonałym pretekstem, aby spędzić kilka dni w rejsie dookoła archipelagu na rozmarzonym błękitem Morzu Egejskim.

Do zobaczenia

Offshoreadventure Akademia Sportów Wodnych